jeudi, août 30, 2007

dla Maliny

ten zarezerwowala beznaiwna ten jest "wolny"
ten tez wolny ten zarezerwowala pyziok

ten wybrala williams
ten jest wolny
ten tez wolny
wystarczy kliknac na obrazek , ktory ukaze sie w okienku powiekszony a nastepnie skopiowac
milej zabawy .....

jeudi, août 09, 2007

przeprowadzka sama w sobie

tak sie zaczelo - powoli zamykalam w kartonach moje 12 lat ostatnich

to juz oprozniony samochod - wypakowywanie do piwnicy
pierwsze meble i pierwszy balagan
przygotowalam posilek dla ekipy
ekipa w komplecie
a to to juz dzien czy nawet dwa dni pozniej bo widze na zdjeciu plyte kuchenna to szare pudlo na stoliku
a tu wjezdza moje biurko i nasza pierwsza awantura o miejsce na nie :)))
to byl pierwszy stolik na tarasie
cd ponizej.....

przeprowadzka czesc pierwsza

miejsce pracy Archi w pierwszej podstawowej wersji wreszcie stanelo moje biurko ale bez monitora i bez internetu
w kuchennej czesci zamontowano mi pralke i maszyne do mycia naczyn
ponizej jeszcze stos kartonow
mala improwizacja w kuchni - bo pan architekt zapomnial ze woda ogrzewana jest w "balonie - taki zbiornik na wode" wiec poprzestawial wszystko w kuchni i wybudowal komoreczke na ten zbiornik, w zwiazku z tym miejsce na plyte kuchenna bylo nie dosyc ze male to nie zmiescilabym sie z garnkiem przy scianie - dosztukowalam starymi meblami , ktore zostana przemalowane
oczywiscie plyte zamontowal zdolniacha Archi
w miedzy czasie zamienilam stoliczek i wstawilam zuzyte fotele :) miejsce moich sniadan i drineczkow popoludniowych
tu juz mialam lekko dosyc
ale jako tako udalo mi sie opanowac ten balagan
a na tarasie codziennie wieczorem na wzmocnienie .....

przeprowadzka - czesc druga

moje miejsce w koncu dostepne z internetem wlacznie biuro zostalo posprzatane i kable w miare pochowane
pokoj Plemnika jako tako zagospodarowany
nareszcie troche przestrzeni
jak widac ponizej
mamy wrazenie ze jestesmy na wakacjach
a tak nas widac spod kosciola
Panna P. w deszczu wyruszyla na poszukiwania.....

oto ......
eksperymenty panny P.
nie wiedzialam ze te slimaki maja takie przyspieszenie :)))
i jeszcze raz - nawet nie trzeba sie oddalac od drzwi domu - sa wszedzie
oto koniec relacji